sobota, 18 kwietnia 2015

PRZEGLĄD FESTIWALOWYCH LINE-UP'ÓW


Zbliża się gorący czas dla wszystkich muzycznych zapaleńców. Już niebawem będziemy szaleć pod wielką sceną na koncertach gwiazd światowego formatu. To wszystko za sprawą festiwali muzycznych odbywających się w ciągu lata. Co roku organizatorzy kuszą nas obszernymi line-up'ami zapraszając artystów reprezentujących różnorodne gatunki muzyczne tak, aby każdy z nas znalazł coś dla siebie. Na jaki festiwal zdecyduję się w tym roku? Jakie koncerty są według mnie godne polecenia?

Nie jestem festiwalowym wygą głównie ze względów finansowych. Z największych festiwali byłam jedynie na Open'erze 2012 i Selectorze 2012, które były dla mnie wydarzeniami przełomowymi jeśli chodzi o muzykę. Odkryły przede mną nowe nurty, zaczęłam mocno fascynować się elektroniką i szeroko pojętą alternatywą. Przez te trzy lata byłam jednak na niezliczonej ilości mniejszych i większych koncertów i festiwali muzycznych. Ukochałam sobie Męskie Granie, aktywnie uczestniczę w koncertach organizowanych w Krakowie, często wygrywając na nie wejściówki. Mam to szczęście, że większość moich znajomych jest również żądna muzycznych wrażeń i wzajemnie zarażamy się nowymi nurtami i dzielimy wieściami o kolejnych ogłoszeniach festiwalowych. I szczerze zatęskniłam za wielkim muzycznym świętem. Wobec tego planuję wybrać się na któryś z wielkich festiwali w tym roku, tylko nadal nie możemy z Chłopem podjąć ostatecznej decyzji gdzie nas poniesie. Co mnie przekonuje? Co chciałabym zobaczyć? Wszelkie za i przeciw znajdziecie poniżej.

Ekhm. Nie przesłuchiwałam wszystkich pozycji line-upowych, nie sprawdzałam nieznanych mi nazw. Spisuję tu jedynie wszelkie własne odczucia wobec tych zespołów, które znam i z których muzyką miałam już styczność. Nadrabiać będę w najbliższym czasie, jak już polecicie mi w komentarzach czego warto posłuchać i jakiego koncertu nie można przegapić!


ORANGE WARSAW FESTIVAL



Wcześniej jakoś nie byłam zwolennikiem tej imprezy, bo kojarzyła mi się głównie z komercją. Mało muzyki, dużo rozgłosu - taki miałam obraz. Ale jak ogłosili w tym roku MUSE, zaczęłam na bieżąco śledzić line-up Orange Warsaw Festival. To zespół światowego formatu i taki koncert przeżyć po prostu trzeba. Do tego THE CHEMICAL BROTHERS - świetna muzyka elektroniczna, CRYSTAL FIGHTERS, których widziałam na żywo i uwielbiam za niesamowitą energię, METRONOMY i ich oryginalny skład, moja ukochana KATARZYNA NOSOWSKA solo i razem z HEYem, której nigdy nie mam dość. Chłop zaciera ręce na PARKWAY DRIVE. Będzie też okazja usłyszeć wielu polskich mocnych reprezentantów: MELA KOTELUK, ŁĄKI ŁAN, KAMP!, KARI, BOKKA, WE DRAW A, GOORAL czy nowo odkryte BAASCH i LARI LU. Wiem, że za nieznanymi mi nazwami kryje się pewnie jeszcze kawał dobrej muzyki na świetnym poziomie. Mimo to cały czas mam wrażenie, że to bardzo rockowy festiwal z mocną gitarową muzyką, a ja jednak wolę lżejsze brzmienia. Karnet w cenie 470zł - niemało, jak na wydatek wyłącznie na wejście, dlatego mam dylemat. Warto?



OPEN'ER FESTIVAL



Śledzę ogłoszenia Mikołaja Ziółkowskiego, bo tak mi zostało z lat kiedy wszyscy dookoła spędzali początek lipca w Gdyni. Jednak mam wrażenie, że to już nie ten sam festiwal co trzy-cztery lata temu, że złote edycje ma już za sobą. Mimo to w tegorocznym line-upie jest wielu artystów godnych zobaczenia. Mam na myśli KASABIAN, MUMFORD&SONS, PRODIGY, ALT-J (Chłop niedługo pookleja ich plakatami cały dom, czuję to), DISCLOSURE, OF MONSTER AND MAN, JOSE GONZALEZ i CHET FAKER z artystów zagranicznych oraz nasi swojscy FISZ EMADE TWORZYWO, THE DUMPLINGS, CURLY HEADS, NATALIA PRZYBYSZ, JULIA MARCELL, LAO CHE, SKUBAS oraz RYSY. Jakoś czuję, że bliżej mi do muzyki serwowanej na tym festiwalu, niż w Warszawie, ale Chłop marudzi, że ciężko będzie z urlopem (kiedyś nie mieliśmy takich problemów...). Ceny karnetów przyprawiają mnie jednak o zawrót głowy. Zwykły 550zł, z polem namiotowym 630zł. A tak by się chciało jechać... A Wy co? Byliście już na którejś z edycji? Jak się zapatrujecie na tegoroczny line-up? Doradźcie coś!



OFF FESTIVAL


Off Festival słynie z tego, że jak patrzysz na line-up to zazwyczaj nie znasz nic albo prawie nic. Nazwy zespołów nic Ci nie mówią, a dyrektor Artur Rojek wyszukuje takie perełki, że cała impreza jest wielką bombą inspiracji. Chłop miał szczęście w ubiegłym roku pracować na festiwalu i uczestniczyć w niektórych koncertach - wrócił i zaczęliśmy słuchać NOTWIST. W tym roku jest podobnie, z line-up'u znam i lubię jedynie polskie  SONIA PISZE PIOSENKI i HAŃBA!, ale czuję, że pod tymi anglojęzycznymi nazwami kryją się niezwykłe osoby i wspaniałe widowiska muzyczne, które wiele by we mnie zostawiły. Znacie tych artystów, lubicie? Byliście już na OFFie i możecie bez wahania polecić? Cena karnetu kusi - 240zł (+ ewentualne pole namiotowe 60).



TAURON NOWA MUZYKA


Ta impreza kojarzy mi się jedynie z tym, że znajomi jeżdżą na nią, bo ich rodzice pracują w Tauronie i mają dojścia do tańszych/darmowych karnetów. No jakby mnie kto za friko wysłał na festiwal muzyczny to też bym jechała, a co! Zawsze więc zaglądam na stronę Taurona i śledzę line-up. Chętnie zobaczyłabym koncert APPARAT, JAMIE WOON i KRÓLa, ale nie znam większości wykonawców, więc nie wiem czy nie warto byłoby w tym roku postawić na Katowice. Co Wy o tym myślicie? Bierzecie tę imprezę muzyczną pod uwagę? Twórczość którego z artystów powinnam czym prędzej poznać? Karnety czterodniowe wyprzedane, zostały jedynie trzydniowe w cenie 280zł. Skoro karnety zeszły, to chyba fajna impreza, co?

FACEBOOK | STRONA INTERNETOWA


Wszystkie informacje i grafiki zaczerpnęłam ze strony NA FEST! To  świetny przejrzysty portal zbierający wszystkie newsy o festiwalach muzycznych. Zaglądajcie koniecznie na tę stronę chcąc być na bieżąco.

Mam jeszcze trochę czasu, żeby podjąć decyzję i uciułać kasę na wyjazd na któryś z festów. Najbliższą imprezą muzyczną, w jakiej wezmę udział będą krakowskie Juwenalia. W tym roku organizatorzy wstrzelili się idealnie w moje gusta! O tym kto gra na Juwenaliach i na kogo według mnie naprawdę warto iść napiszę niebawem!

A Wy? Byliście kiedyś na którymś z wymienionych festiwali? Wybieracie się w tym roku na jedno z tych wydarzeń? Jakie koncerty są dla Was w tym roku Waszym 'must see'? Dajcie koniecznie znać w komentarzach, chętnie poznam Wasze doświadczenia i upodobania muzyczne. Do dzieła! Być może zarazicie mnie jakąś nieznaną jeszcze przeze mnie muzyką? Uwielbiam odkrywać nowych artystów, których zapętla się bez końca!

zdjęcie - TU

    

5 komentarzy:

  1. Na Orange Warsaw już bilet kupion. Zastanawiam się jeszcze nad OFFem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bym chętnie,,,, ale no.... jakoś ciężko by mi było szaleć pod sceną wiedząc że córka z meżem albo babcia w domu. ale zapraszam Cię do Jarocina na Festiwal Rockowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jarocin w tym roku wygląda dumnie i chętnie bym się wybrała w tamte strony! Kto wie gdzie mnie przywieje w lipcu! :)
      A Tobie radzę nie szukać wymówek tylko pędzić na muzyczne wydarzenia: jeśli nie festiwal to pojedynczy koncert. Odżyjesz i udowodnisz wszystkim, że wraz z urodzeniem dziecka nic się nie zmienia!

      Usuń
  3. Ja polecam Bastille. Ze względu na nich, jadę w tym roku na OWF. Jeśli chodzi o Openera, to byłam w zeszłym roku po raz pierwszy i było wspaniale :). W tym roku też planuję :). Polecam Kodaline, Hoziera, Domowe melodie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety praca zawodowa nie pozwoliła na wyjazd na Opener'a, a teraz płaczę przy śledzeniu transmisji z koncertów. Byłam też raz w Gdyni i wspominam ten wyjazd niesamowicie dobrze! A koncert Domowych Melodii był pierwszym, na którym zalałam się rzewnymi łzami!

      Usuń